Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kylo79
Administrator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:10, 19 Maj 2009 Temat postu: Kawały :))) |
|
|
Akwizytor przekonał kobietę, żeby pozwoliła mu zaprezentować najnowszy model odkurzacza.
- Proszę Pani, przyrzekam, że osobiście zjem wszystko czego ten odkurzacz nie zbierze - mówi rozsypując fusy z kawy, niedopałki i zawartość kosza na śmieci.
Kobieta nie czekając na pokaz ruszyła w kierunku kuchni.
- Halo, dokąd Pani idzie, jeszcze nie zacząłem pokazu!
- Do kuchni, po łyżkę dla Pana. Od wczorajszej burzy jeszcze nie mamy prądu...
Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem.
"Skorzystam z okazji" pomyślał pedał i wyruchał go.
Głupio mu się zrobiło więc włożył pijakowi 20 zł do kieszeni i poszedł.
Pijak się budzi, patrzy a tu kasa. Idzie do monopolowego a kasjerka
- Winko?.
- Nieee, dzisiaj pół litra bo mam kasę.
Wypił wódkę i znowu zasnął na ulicy.
Na drugi dzień sytuacja się powtarza, na trzeci również.
Czwartego dnia pijak przychodzi do sklepu a kasjerka
- Pół literka?.
- Nieee, lepiej już to wino bo po wódce to mnie dupa boli
Ojciec chciał oglądać mecz w TV, ale mu małe dziecko za bardzo przeszkadzało, więc zaprowadził je do jego pokoju, włączył adapter (taki jeszcze na czarne płyty), założył mu słuchawki na uszy i "puścił" bajkę.
Po jakimś czasie słyszy dziwne odgłosy dobiegające z pokoju malca:
"BUM BUM BUM ..."
Ale że mu się ruszyć nie chciało, więc oglądał mecz dalej.
Po jakimś czasie znowu słyszy coraz głośniejsze:
"BUM BUM BUM ...."
Więc postanowił jednak sprawdzić co się tam wyprawia.
Otwiera drzwi i widzi malucha ze słuchawkami na uszach, walącego głową w ściane i powtarzającego ciągle :
- Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! ......
Ojciec zdejmuje mu sluchawki, zakłada je na uszy a tam:
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
afro224
ANALFABETA
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RUDA ŚLASKA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:08, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Przychodzi gorol na targ i widzi jak ślązok sprzedaje małe pieski.
Podchodzi do niego i mówi:
jakie ładne pieski ,a jak ten sie wabi -wskazując na jednego z nich
ślązok pyto: Kery?
gorol odpowiado -o jaki ładny kery
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez afro224 dnia Sob 20:09, 12 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kylo79
Administrator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:38, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przychodzi pedał do lekarza i mówi:
- Mam HIV panie doktorze.
- Dwa kilo grochu,pół litra soku ze śliwek , cztery banany, kartonik śmietany i
to wszystko powtarzac przez tydzień po dwa razy dziennie.
- A to pomoże? - pyta pedał.
- Nie. Ale nauczy pana do czego słuzy ****.
Kierowca TIR-a mruczy sobie pod nosem, zmieniajac w mrozna noc kolo w naczepie:
-A mowila mi mama: Ucz sie synu na ginekologa, bo to i forsy duzo i rece caly czas w cieple...
Po ostrej balandze facet budzi się rano, a w jego łóżku obok leży
stara, obrzydliwie brzydka i gruba kobieta. Rozchyla kołdrę ,na prześcieradle
olbrzymia czerwona plama krwi. Zbiera mu się na wymioty, wchodzi do
łazienki, patrzy w lustro, a z ust wystaje mu cienki sznurek.
Facet mówi, "błagam Boże, niech to będzie herbata ekspresowa!!!
Jasio stoi przed tablicą, rozwiązuje zadanie, ale męczy się
niemiłosiernie. Za bardzo mu to nie idzie, więc co chwile pluje w ręce i
wciera ślinę we włosy. Nauczycielka patrzy ze zdziwieniem pyta się go:
- Jasiu! Dlaczego na Boga wcierasz ślinę we włosy?
- Wczoraj słyszałem jak mamusia mówi tatusiowi... pośliń główkę,
zobaczysz, że od razu pójdzie ci lepiej...
Wraca Krystyna z zebrania feministek. Nastrój bojowy. Roman otwiera drzwi.-
*****, koniec z męskimi rządami, ******* ******! - krzyczy od progu. To ja
jestem głową tego domu! Od tej pory będzie, jak ja...Nie skończyła
Krystyna, gdy Roman wyprowadził cios pięścią. Pizdnął jak Tyson za
najlepszych czasów. Niedoszła feministka padła i leży. Nagle rozlega się
dzwonek. W drzwiach staje sąsiad, Lucjan.
- Roman, co się stało??!! Słyszałem łomot...
- Aaaaa, nic takiego Lucek, wszystko OK.
- Więc czemu Krystyna leży jak nieżywa na podłodze?
- To głowa tego domu - leży, gdzie chce.
W pewnej rodzince był taki zwyczaj, że rodzice co dwa, trzy dni
wyjeżdżali do znajomych na noc, więc jedyny syn miał całą chatę wolną przez
cały wieczór i noc. Więc skwapliwie z tego korzystał sprowadzając sobie
swoją dziewczynę i razem "figlowali" korzystając z nieobecności starszych.
Aż pewnego pięknego dnia znajomych nie było w domu i rodzice z kwitkiem
wrócili spowrotem i przyłapali młodych (jak ktoś to ładnie ujął) "in
figlanti".
Chłopak przyłapany na "gorącym" uczynku pomyślał sobie :
- O, cholera, mam niedługo maturę, miałem dostać samochód, uważali
mnie za takiego porządnego, a tu co ? A trudno.
Dziewczyna sobie myśli :
- Aj, miało być fajnie, miał mnie przedstawić rodzicom, miało być
miło, kolacja itp., a tu mnie jak ostatnią k**** poznali.
Ojciec sobie myśli :
- Moja krew ! Dobrze synku, dobrze, całkiem niezła **** !
A serce matki :
- Jak ta ***** nogi trzyma ! Przecież mu niewygodnie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|